Najbardziej ucierpiała miejscowość Ras Gharib leżąca nieopodal wlotu Zatoki Sueskiej. Zginęło tam 9 osób. Jak podają lokalne gazety, mieszkańcy miasta, niezadowoleni z reakcji rządu w Kairze, zablokowali drogę, którą jechała delegacja na czele z premierem Szarifem Ismailem, pragnącym odwiedzić Ras Gharib. Wśród zabitych jest również 6 pasażerów autobusu, który wywrócił się jadąc po zalanej drodze leżącej w prowizji Sohag. Jak podkreślił rzecznik ministra zdrowia, liczba ofiar może wzrosnąć. Co roku, deszcze padające w okresie jesienno-zimowym nad tą częścią Afryki, powodują powodzie. Dotyczy to w szczególności najuboższych w infrastrukturę regionów Egiptu.