"W ciągu ostatniego tygodnia nie obserwujemy aktywnych manewrów, czy przemieszczania się żołnierzy rosyjskich i sprzętu" - przekazało biuro prasowe Straży Granicznej.Wcześniej tego dnia prezydent Rosji Władimir Putin nakazał wycofanie do miejsc stałej dyslokacji wojsk, które uczestniczyły w ćwiczeniach na terytorium trzech obwodów graniczących z Ukrainą. Służba prasowa Kremla przekazała też, że Rosja wezwała Ukrainę do natychmiastowego zaprzestania "operacji pacyfikacyjnej" na południowym wschodzie kraju i wycofania wojsk z tego regionu. Władze Ukrainy prowadzą tam operację przeciwko prorosyjskim separatystom. Sytuację wokół rosyjskich jednostek skoncentrowanych wzdłuż granicy Ukrainy uważnie obserwuje MSZ w Kijowie - przekazał departament informacyjny resortu dyplomacji. MSZ wyraziło nadzieję, że Rosjanie odwołają także zaplanowane w dniach 21-26 maja ćwiczenia lotnicze, które ich resort obrony nazwał "konkursem lotnictwa wojskowego Aviadarts-2014". W ocenie ukraińskiej dyplomacji ćwiczenia, które mają odbyć się w graniczącym z obwodem ługańskim, na wschodniej Ukrainie, rosyjskim obwodzie woroneskim przyczynią się do "wzrostu napięcia w okresie poprzedzającym i podczas wyborów prezydenckich". Wybory prezydenta Ukrainy odbędą się w niedzielę.