Prezydent, który zasugerował, że premier Arsenij Jaceniuk powinien podać się do dymisji, zwrócił się jednocześnie z apelem o ustąpienie ze stanowiska prokuratora generalnego Wiktora Szokina, który obwiniany jest o blokowanie walki z korupcją na najwyższych szczeblach władzy. Poroszenko zapewnił, że skorzysta z przysługującego mu prawa do rozwiązania parlamentu i ogłoszenia wcześniejszych wyborów tylko "w skrajnym przypadku". We wtorek po południu ukraińscy posłowie w Radzie Najwyższej oczekują na raport premiera Jaceniuka podsumowujący działalność Rady Ministrów w ubiegłym roku. W parlamencie zbierane są podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla Jaceniuka.