Klip jest przerobioną wersją nagrania pochodzącego z gali wrestlingowej WWE z 2007 roku, na której Trump "atakuje" Vince'a McMahona - przypomina BBC. Przerobiona animacja została opublikowana na internetowym forum skupiającym zwolenników Trumpa. I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wideo wrzucił na swojego Twittera Donald Trump (podano go dalej również z oficjalnego konta Białego Domu). CNN oskarża prezydenta, że przez takie działanie podżega do przemocy wobec mediów. Nastroje tonują współpracownicy Trumpa, przekonując, że "nikt nie postrzega tego w kategoriach zagrożenia". To nie przypadek, że znokautowany mężczyzna zamiast głowy ma logo CNN. Stacja niejednokrotnie krytycznie oceniała działania prezydenta. Ten nie pozostawał jej dłużny. "Producent fałszywych informacji", albo "Clinton News Network" (w trakcie kampanii stacja była wyraźnie przychylna kandydatce demokratów) - to jedne z najczęściej używanych przez Trumpa złośliwych określeń telewizji. CNN pokusiło się nawet o przygotowanie analizy, z której wynika, że od czasu objęcia urzędu, wpisy Donalda Trumpa częściej dotyczyły krytyki mediów niż spraw państwowych. W ubiegłym tygodniu - właśnie za pośrednictwem Twittera - prezydenta USA skonfliktował się z dziennikarką stacji MSNBC Miką Brzezinski, córką Zbigniewa Brzezińskiego. Pisaliśmy o tym tutaj (kliknij)