Władze Melilli podkreślają, że podczas forsowania granicznych umocnień imigranci atakowali policjantów kamieniami, bili ich pałkami. Rannych zostało siedem osób, w tym trzech funkcjonariuszy hiszpańskich służb. Poprzedniego dnia 33 imigrantów dostało się do Melilli na pokładzie łodzi. Zostali oni umieszczeni w miejscowym obozie dla uchodźców, w którym przebywa już ponad 900 osób - dwa razy więcej niż powinno. Melilla i Ceuta to dwie hiszpańskie eksklawy na śródziemnomorskim wybrzeżu Maroka. Każdego roku tysiące afrykańskich imigrantów próbują przedostać się do nich, gdyż są one wrotami do Unii Europejskiej.