W pisemnym oświadczeniu rozpowszechnionym przez telewizję Halki dodał, że "armia jest gotowa stawić czoło wszystkim wyzwaniom i wszystkim scenariuszom". W sobotę rano ostatni obserwatorzy ONZ opuścili Syrię, a syryjskie władze oświadczyły, że przygotowały się do reakcji na amerykańskie uderzenie z powietrza. Rano wysoki ranga przedstawiciel syryjskich sił bezpieczeństwa powiedział agencji AFP, że spodziewa się "ataku w każdej chwili", i podkreślił, że jego kraj także jest "gotowy w każdej chwili do reakcji". - Taka (zachodnia) nieusprawiedliwiona agresja nie przejdzie bez riposty - dodał. Zwolennicy uderzenia na Syrię bronią według niego "złej sprawy, która nie ma nic wspólnego z moralnością czy prawem międzynarodowym". Jesteś świadkiem ważnych zdarzeń lub ciekawych sytuacji? Masz wyczucie chwili i zmysł reporterski? Zrób zdjęcia i przyślij je do nas! Może to Twoja fotografia zostanie wybrana jako zdjęcie miesiąca