"Rosja cynicznie łamie prawo międzynarodowe i kontynuuje agresję przeciwko Ukrainie" - powiedziała prezydent Litwy Dalia Grybauskaite w rozmowie z agencją BNS. Prezydent zaapelowała o natychmiastowe uwolnienie zajętych okrętów i załóg jednostek. Grybauskaite podkreśliła, że Litwa jest gotowa pomóc Ukrainie "w konsolidacji wspólnoty międzynarodowej w celu wspiera Ukrainy". Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius wezwał z kolei Rosję do zaprzestania agresji przeciwko Ukrainie. Podkreślił, że "Litwa popiera suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, w tym jej prawa nawigacyjne na wodach terytorialnych". Niemcy wzywają do deeskalacji Zaniepokojenie zajściami na Morzu Azowskim wyraził w poniedziałek również Heiko Maas, niemiecki minister spraw zagranicznych. Szef MSZ podkreślił, że blokowanie żeglugi przez Rosję jest nie do przyjęcia. "Można tylko wezwać obie strony do deeskalacji" - powiedział po przybyciu z wizytą do Madrytu i wyraził nadzieję, że wezwanie to, "wystosowywane z pewnością nie tylko z Niemiec, zostanie wysłuchane". "Wielkie zaniepokojenie" Austrii O "wielkim zaniepokojeniu" najnowszą eskalacją napięć między Ukrainą i Rosją mówiła w poniedziałek także szefowa MSZ Austrii, Karin Kneissl. Jak poinformowała, we wtorek w tej sprawie obradować będzie unijny Komitet Polityczny i Bezpieczeństwa (KPiB). "Unia Europejska chce ustalić fakty i rozważa kolejne kroki" - powiedziała szefowa MSZ Austrii w Brukseli, dodając, że Austria za pośrednictwem swojej ambasady w Kijowie próbuje obecnie ustalić, czy w regionie znajdują się austriaccy obywatele i czy są oni bezpieczni. "UE ‘włączy się, musi się włączyć’ w tę sprawę" - podkreśliła. Zwołane w trybie pilnym zamknięte posiedzenie Komitetu Politycznego i Bezpieczeństwa odbędzie się "z inicjatywy Austrii" - dodała. Chiny apelują o dialog O dialog po incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej zaapelowały Chiny. "Chiny proszą wszystkie strony, aby powstrzymały się od eskalowania tej sytuacji i wzmocniły dialog w celu rozwiązania sporów" - powiedział rzecznik chińskiego MSZ Geng Shuang na rutynowym briefingu w Pekinie. Głos UE i NATO Już w niedzielę głos ws. wydarzeń w Cieśninie Kerczeńskiej zabrała Europejska Służba Działań Zewnętrznych (ESDZ). "Oczekujemy od Rosji przywrócenia swobody żeglugi w Cieśninie Kerczeńskiej i wzywamy wszystkich do działania z maksymalną powściągliwością, by natychmiast deeskalować sytuację" - podkreślił rzecznik ESDZ. Rzecznik wskazał, że Rosja zbudowała most nad Cieśniną Kerczeńską bez zgody Ukrainy i że stanowi to kolejne naruszenie ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej. Wraz z militaryzacją Morza Azowskiego doprowadziło to do zaostrzenia kontroli żeglugi w cieśninie. "Unia Europejska oczekuje od Rosji zaprzestania tych inspekcji" - dodał. Do deeskalacji wezwało w niedzielę także NATO."NATO uważnie monitoruje wydarzenia na Morzu Azowskim i w Cieśninie Kerczeńskiej, jesteśmy w kontakcie z ukraińskimi władzami. Wzywamy do powstrzymywania działań i deeskalacji" - napisała w oświadczeniu przekazanym w niedzielę wieczorem PAP rzeczniczka NATO Oana Lungescu. Stanowisko Polski "Z całą mocą potępiamy agresywne działania Rosji. Wzywamy jej władze do poszanowania prawa międzynarodowego" - oświadczyło w niedzielę polskie MSZ. W wydanym późnym wieczorem oświadczeniu resort polskiej dyplomacji podkreślił, że "dramatyczna eskalacja napięcia na wodach Morza Azowskiego, w wyniku której ranni zostali marynarze i uszkodzone jednostki Marynarki Wojennej Ukrainy, ma swoje źródła w konsekwentnym łamaniu przez Federację Rosyjską podstawowych zasad prawa międzynarodowego, w tym naruszenia integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy". "Po nielegalnej okupacji Krymu, podsycaniu konfliktu w Donbasie, budowie Mostu Kerczeńskiego bez zgody władz w Kijowie, Rosja pogwałciła zasadę swobody żeglugi" - oceniło MSZ. "Z całą mocą potępiamy agresywne działania Rosji, wzywamy jej władze do poszanowania prawa międzynarodowego, a obie strony - do wstrzemięźliwości w obecnej sytuacji, która może zagrozić stabilności bezpieczeństwa europejskiego" - dodano w komunikacie.