Rzeczniczka Alaska Airlines Bobbie Egan powiedziała, że pilot maszyny typu Boeing 737 podjął decyzję o przerwaniu lotu, mimo, że pasażerowie niczego nie odczuli a samolot jest odporny na wyładowania atmosferyczne. Po wylądowaniu mechanicy przystąpili do przeglądu maszyny aby wykryć ewentualne uszkodzenia.