Loty miały miejsce nad Zatoką Fińską, w odstępie 2 godzin. Jeden z samolotów doleciał prawie do fińskiego archipelagu wysp Pellinge. Jak donosi fińska prasa, jeden z samolotów był maszyną transportową wykorzystywaną przez wojsko. Po osiągnięciu bliskiej odległości archipelagu wysp fińskich zawrócił na międzynarodowe wody, a potem w stronę Kaliningradu. Urządzenia identyfikujące maszynę były włączone, tak że mógł zostać rozpoznany przez radar. Według rzecznika ministerstwa, tego typu zdarzenia mają miejsce najwyżej kilka razy w roku. Fińskie portale przypominają, że przed 2 tygodniami szwedzki samolot pasażerski omal nie zderzył się w powietrzu z wojskową rosyjską maszyną. Leciała z niektórymi wyłączonymi urządzeniami, koniecznymi do zapewnienia pewnego bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej.