Pod hasłem "rehabilitacja nazizmu" rosyjski prawodawca rozumie rozpowszechnianie idei nazistowskich, ale również podważanie wyroków Trybunału Wojennego w Norymberdze. Karane będzie także publikowanie fałszywych świadectw o działalności Związku Radzieckiego w okresie drugiej wojny światowej. Nie wiadomo więc, czy sankcje nie dotkną tych, którzy będą przypominać o współpracy ZSRR z Trzecią Rzeszą, napaści Armii Czerwonej na Polskę 17 września 1939 roku i zbrodni katyńskiej. O tych wydarzeniach wiedzą tylko nieliczni Rosjanie. Do tej pory te fakty historyczne były pomijane milczeniem. Choć Rosja oficjalnie uznała winę radzieckich przywódców, w tym Józefa Stalina za zbrodnię katyńską, to do tej pory pojawiają się publikacje podważające ten historyczny fakt.