Projekt poparło w głosowaniu 429 deputowanych 450-osobowej izby, przy jedynie trzech głosach sprzeciwu. Jest praktycznie przesądzone, że projekt, cieszący się poparciem Kremla, przejdzie pomyślnie trzecie czytanie i głosowanie w wyższej izbie rosyjskiego parlamentu. W myśl nowych przepisów Rosjanie, którzy nie zawiadomią władz o posiadanym obywatelstwie innego kraju w terminie dwóch miesięcy od jego przyjęcia, będą mogli być ukarani grzywną w wysokości do 200 tys. rubli (5,8 tys. dolarów) lub 400 godzinami prac społecznych. Ustawa przewiduje wyjątki dla Rosjan z podwójnym obywatelstwem żyjących za granicą oraz mieszkańców Krymu, anektowanego w marcu. Krytycy przekonują, że ustawa sprawi, iż ludzie legitymujący się dwoma paszportami będą traktowani podejrzliwie; wyrażano obawy, że służy to podsycaniu nastrojów nacjonalistycznych. Projekt ustawy wniósł nacjonalistyczny deputowany, były agent KGB Andriej Ługowoj. Cytowany przez rosyjskie agencje tłumaczył, że "to szczególnie ważne w świetle niedawnych wydarzeń geopolitycznych, gdy Rosja znajduje się pod agresywną presją Zachodu". Oficjalne dane dotyczące liczby obywateli Rosji z zagranicznymi paszportami nie są dostępne.