Pożar wybuchł w poniedziałek rano. W akcji gaśniczej wzięło udział 55 strażaków i 18 wozów strażackich. W ewakuacji pensjonariuszy pomagali też sąsiedzi. Przyczyny zdarzenia na razie nie są znane. Świadkowie twierdzą, że pożar wybuchł w bani znajdującej się na sąsiedniej posesji. Ogień szybko się rozprzestrzeniał ze względu na to, że dwa piętra budynku były drewniane - dodają.