"Należy dokładnie śledzić wszelkie zmiany równowagi sił i sytuacji wojskowo-politycznej na świecie, szczególnie wokół Rosji i wprowadzać na czas korekty w planach dotyczących neutralizacji potencjalnych zagrożeń dla naszego kraju" - powiedział Putin. Prezydent przyznał, że w siłach zbrojnych jest jeszcze wiele do zrobienia, m.in. jeśli chodzi o wzmocnienie triady jądrowej, a także w siłach powietrzno-kosmicznych, czy doskonaleniu systemów rozpoznawania i łączności. Dodał następnie: "Jednocześnie już dzisiaj, z uwzględnieniem bardzo wielu czynników, w tym nie tylko wojskowych, ale i naszej historii, geografii, stanu wewnętrznego społeczeństwa rosyjskiego, można z przekonaniem powiedzieć, że jesteśmy dziś silniejsi od wszelkiego potencjalnego agresora". Minister obrony Siergiej Szojgu powiedział natomiast, że zneutralizowane zostało ewentualne zagrożenie, jakie mogą stanowić dla Rosji pociski Tomahawk, które według niego mogłyby być rozmieszczane w wyrzutniach amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Szojgu powiedział, że liczba takich rakiet u granic Rosji "może sięgnąć od 150-300". Dodał następnie, że decyzja o zneutralizowaniu tego zagrożenia "została wykonana".