Podkreślił, że na wyspie, gdzie z rąk mafii zostali zabici walczący z Cosa Nostra Giovanni Falcone i Paolo Borsellino konkurs na 55 posad prokuratorskich w 14 prokuraturach zakończył się całkowitym fiaskiem, ponieważ zgłosiło się tylko 4 kandydatów. "To katastrofa, bardzo ciężki kryzys" - przyznał szef krajowego stowarzyszenia sędziów Luca Palamara, cytowany w gazecie. Ostrzegł następnie: "Na terenie o silnej obecności zorganizowanej przestępczości być może trzeba będzie zamknąć wiele prokuratur". O tym, jak poważna jest sytuacja świadczy to, że w 12 prokuraturach na Sycylii nie złożono ani jednego podania o przyjęcie do pracy. Trzech kandydatów zgłosiło się w Palermo, a jeden w Katanii. Gazeta zauważa, że nie pomagają nawet proponowane dodatki do pensji, wynoszące 2500 euro miesięcznie i gwarantowane przez 4 lata.