"Ukraina ma silny system tranzytu gazu, który pozwala na dostarczanie europejskim konsumentom potrzebnych ilości surowca. Rosja jednocześnie realizuje nowy projekt (Nord Stream 2 - PAP) i to nie jest projekt komercyjny. To nowa broń hybrydowa, która jest wymierzona w UE i kraje Unii Europejskiej. Musimy to po prostu zatrzymać" - powiedział ukraiński premier. Hrojsman w piątek bierze udział w konferencji "Europa Środkowo-Wschodnia jako brama gazowa do Europy", zorganizowanej przez Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE oraz przedstawicielstwo Ukrainy przy UE, we współpracy z Komisją Europejską i przedstawicielstwem USA przy UE. W piątkowej konferencji biorą też udział m.in. wicemarszałek senatu Adam Bielan, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Marosz Szefczovicz, wiceminister energii Michał Kurtyka i przedstawiciele firm energetycznych. Opinię, że budowa gazociągu Nord Stream 2 jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa i jedności Europy - podzielają także uczestnicy wczorajszej konferencji zorganizowanej na Kapitolu przez ambasadę RP w Waszyngtonie przy współpracy pozarządowej organizacji Rada Atlantycka. Podczas dyskusji panelowej, całkowicie zdominowanej obawami o konsekwencje budowy Nord Stream 2 dla bezpieczeństwa europejskiego, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski wyraził nadzieję, że nie jest jeszcze za późno na rezygnację z budowy tego gazociągu. Jego zdaniem ostateczna decyzja w tej sprawie będzie zależała od władz w Berlinie i w Waszyngtonie. Zapytany przez PAP o konkretne kroki, jakie władze amerykańskie mogą podjąć w celu powstrzymania budowy Nord Stream 2, Naimski wskazał, że "Stany Zjednoczone dysponują możliwością użycia sankcji przeciw budowie Nord Stream 2". W ubiegłym tygodniu dziennik "Wall Street Journal", powołując się na wypowiedzi cytowanych anonimowo wysokiej rangi przedstawicieli administracji Trumpa, poinformował, że Stany Zjednoczone w zamian za rezygnację Niemiec z planów budowy Nord Stream 2 są gotowe zgodzić się na negocjowanie nowego układu handlowego z UE.