Strażacy od kilku godzin próbują ugasić pożar, jaki wybuchł w składach chemicznych firmy "Matador" w dzielnicy Petrzalka. Rozpoczęła się też ewakuacja mieszkańców z okolicznych budynków. Sytuacja jeszcze nie jest pod kontrolą. Strażakom na razie nie udaje się opanować ognia. - W tej chwili ewakuujemy budynki w promieniu 500 metrów od miejsca pożaru - powiedziała RMF FM rzeczniczka bratysławskiej straży pożarnej. Władze miasta wezwały mieszkańców, by pozamykali okna i nie wdychali unoszącego się nad miastem toksycznego dymu. Strażacy nie są w stanie określić, jak długo potrwa akcja gaśnicza. W akcji zostało rannych już 6 z nich.