Stanowczy i ciepły Prawdziwy mężczyzna powinien być zadbany, zawsze ogolony, proporcjonalnie zbudowany, umięśniony i dobrze ubrany - tak zgodnie uważają zarówno panie, jak i panowie. Panie pragnęłyby, by ich mężczyzna był ładny i opalony. Dobrze, gdyby błysnął czasem białym zębem i owłosionym torsem. Sami mężczyźni twierdzą, że idealny facet nie powinien pracować fizycznie. O wiele więcej kontrowersji budzą pożądane cechy charakteru. Kobiety docenią mężczyznę wyrozumiałego, ciepłego i przede wszystkim dojrzałego. Mile widziana determinacja, niezależność, poczucie humoru i twardość ... zapewne w każdym calu. Mężczyźni cenią u siebie inteligencję, pewność siebie, system wartości, pedanterię. Idealny mężczyzna jest... komandosem Prawdziwy mężczyzna, według Polek i Polaków, powinien być... komandosem. Nieco mniejszą popularnością cieszy się pilot samolotu i strażak. Nieco dalej w rankingu idealnego zawodu dla mężczyzny uplasował się bokser, kierowca tira oraz mechanik samochodowy. Na szarym końcu - prezes (9 proc.), aktor (9 proc.), projektant mody (4 proc.) oraz fryzjer (3 proc.). Prawdziwy mężczyzna, jak podaje "Dziennik", nie czerpie z pracy satysfakcji, ale przede wszystkim traktuje ją jak źródło dochodu i utrzymania. Siedzenie na garnuszku kobiety (żony, mamy, siostry) jest ujmą dla honoru, ciężkim wstydem i oznaką lenistwa oraz niezaradności życiowej. Tęsknota za brutalnym macho "Polki cenią miłych i dobrze wychowanych mężczyzn, ale tęsknią za facetem z krwi i kości" - komentuje prof. Zbigniew Izdebski, seksuolog, który przygotowuje komentarz do raportu OBOP. Kim jest więc obiekt kobiecych westchnień i wzór do naśladowania dla mężczyzn? "To dojrzały psychicznie, wyrozumiały (szczególnie dla słabszych) niezależny, honorowy twardziel" - opisuje prof. Izdebski. "To facet, który wie, czego w życiu chce i to osiąga. Nie unika rozwiązywania problemów. W każdej sytuacji jest niezawodny. Kobieta może wesprzeć się zarówno na jego stalowych mięśniach, jak i psychice". "To idealny opis hemingwayowskiego bohatera. Gościa, który łączy w sobie cechy odważnego komandosa i siostry miłosierdzia" - śmieje się dr Mariola Bieńko, socjolog rodziny z Uniwersytetu Warszawskiego.