W Watykanie poinformowano, że zwracając się do córki uwięzionej od dziewięciu lat chrześcijanki z Pakistanu, papież powiedział: "Myślę często o twojej matce i modlę się za nią". Córka Asi Bibi, Eisham, mówiła Franciszkowi, że kiedy rozmawiała z matką przed wyjazdem do Rzymu, ona poprosiła ją, by go ucałować. Mąż i córka kobiety poprosili papieża, by modlił się wszystkich prześladowanych chrześcijan. Franciszek spotkał się także z młodą Nigeryjką Rebeccą Bitrus i zapewnił, że modli się za kobiety, która dalej są w niewoli Boko Haram. Świadkowie spotkania powiedzieli, że wysłuchawszy relacji o cierpieniach obu kobiet, papież nazwał je "męczennicami". "Ich świadectwa stanowią wzór dla dzisiejszego społeczeństwa, które coraz bardziej boi się bólu" - podkreślił. O zmierzchu w sobotę uczestnicy papieskiej audiencji wezmą udział w ceremonii podświetlenia Koloseum na kolor czerwony, symbolizujący krew w hołdzie dla chrześcijan prześladowanych na świecie. Inicjatorem tego wydarzenia jest Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Z Rzymu Sylwia Wysocka