Do wydarzenia doszło w mieście Villach w czasie weekendu. Jak podało austriackie <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a> ORF, gdy władzom udało się znaleźć nowożeńców, wytłumaczyli oni policji, że po prostu nikomu nie smakowało serwowane w oberży jedzenie ani też nie odpowiadała atmosfera przyjęcia. Właścicielka restauracji, która zresztą nie znała nawet nazwiska głównych gości twierdzi, że to absolutnie niemożliwe. Ponad trzydziestu uczestnikom przyjęcia weselnego serwowała między innymi sznycel po wiedeńsku, mięso z grilla i pieczeń wieprzową.