Jak wynika z ustaleń norweskiej policji, do napaści seksualnej na dziecko doszło 6 stycznia. Po zajściu chłopczyk wraz ze swoją matka trafił do szpitala. Norweska policja wszczęła śledztwo w związku z podejrzeniem gwałtu na dziecko, ale sprawców jak na razie nie udało się ani ustalić, ani zatrzymać. "Traktujemy sprawę bardzo poważnie" - zapewnia naczelnik lokalnej policji Bjorn Kare Dahl.