Skradziony van przewoził 20 lutego z Göteborga w Szwecji do Norwegii m.in. 25 gramów cyjanku potasu. Ta silna trucizna miała trafić do badań w laboratorium uniwersytetu w Oslo. Mercedes został skradziony z parkingu przy stacji paliw w Lørenskog, kilka kilometrów na wschód od stolicy Norwegii. Jak podkreśla telewizja NRK, 25 gramów cyjanku potasu mogłoby posłużyć do otrucia 125 osób. Od razu po kradzieży ogłoszono więc alarm. W poszukiwania skradzionego pojazdu zaangażowane były znaczne siły policji, helikoptery oraz psy tropiące. Gisle Sveen z policji w Oslo poinformowała, że złodzieje zostali ujęci w piątek wieczorem (1 marca). Jechali audi, które nie zatrzymało się do kontroli drogowej. Kiedy policjanci ruszyli w pościg, zaczęli uciekać. Potem porzucili samochód i schowali się w piwnicy pobliskiego gospodarstwa. Funkcjonariuszy doprowadził do nich pies. W porzuconym przez złodziei audi znaleziono puszki ze skradzionym cyjankiem potasu. Zatrzymani to obywatele Polski w wieku 52 i 33 lat, notowani wcześniej w kartotekach norweskiej policji. <a href="https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/joanna-potocka">Joanna Potocka</a>