W połowie kwietnia islamiści z ugrupowania Boko Haram porwali ponad 200 uczennic ze szkoły w jednej z wiosek na północnym wschodzie Nigerii. Dziś porywacze opublikowali nagranie video. Przywódca organizacji Abubakar Szekau oświadczył w nim, że dziewczynki nie zostaną uwolnione, dopóki z nigeryjskich więzień nie będą zwolnieni członkowie Boko Haram. Dodał, że dziewczynki przeszły na islam. W nagraniu pokazano kilkadziesiąt modlących się postaci w długich burkach. Szekau twierdzi, że są to porwane dziewczynki. Gubernator prowincji Borno, w której uprowadzono uczennice, Kaszim Szettima, twierdzi tymczasem, że ma informacje na temat miejsca ich przetrzymywania. "Mamy informacje, że widziano je w pewnym miejscu" - powiedział Szettima. "Przekazaliśmy te informacje do sprawdzenia władzom wojskowym". Jak twierdzi gubernator, wbrew wcześniejszym doniesieniom uczennice są wciąż na terenie Nigerii i nie zostały przemycone do sąsiedniego Kamerunu.