W dzień urodzin Adolfa Hitlera w saskiej miejscowości Ostritz odbył się specyficzny festiwal pod nazwą "Schild und Schwert" (niem. "Tarcza i miecz"). Festiwal łączył ze sobą fanów muzyki, tatuażu, sztuk walki i polityki. Ostatnia edycja przyciągnęła 750 uczestników, wśród nich znaleźli się Udo Voigt i Thorsten Heise - prominentni członkowie partii NPD, która odwołuje się do idei nazistowskich - informuje "Spiegel". Głównym programem festiwalu jest jednak koncert rockowych kapel. Próżno jednak szukać wśród nich znanych nazw, bardzo łatwo za to wypatrzyć zespoły, które wyraźnie odwołują się do nazistowskiej symboliki i historii. Na najbliższej edycji festiwalu w kwietniu 2018 r. zagra np. zespół Batallion 500 - ta to nawiązanie do niemieckiej jednostki spadochronowej podporządkowanej SS. Festiwal odbywa się w liczącej 2,5 tys. mieszkańców miejscowości. Lokalna społeczność obawia się, że liczba uczestników może się zwiększać. Tak, jak w przypadku festiwalu w miejscowości Themar. Do liczącego 3 tys. mieszkańców miasteczka przyjechało w 2017 r. aż 6 tys. fanów prawicowo zorientowanego rocka. "Faszyzm nie przejdzie" - tak można przetłumaczyć transparent umieszczony w Themar w dniu koncertu.Publicyści tygodnika "Der Spiegel" podzielili się z czytelnikami obserwacją, którą nazwali "przerażającym trendem". Zdaniem Maksa Holschera i Marcela Paulego "liczba neonazistowskich wydarzeń muzycznych gwałtownie wzrosła w ciągu ostatniego roku" - czytamy.Wniosek dziennikarzy jest poparty danymi niemieckiego MSW. W roku 2017 w Niemczech odbyło się 289 koncertów, wieczorków piosenki i innych imprez muzycznych, związanych ze skrajnie prawicową sceną. Poprzednio ta liczba była równie wysoka w 2005 r. Dla porównania - w 2016 r. w Niemczech odbyły się 223 takie koncerty, co oznacza, że liczba skrajnie prawicowych koncertów zwiększyła się o 30 proc. Odbywają się one zazwyczaj w Turyngii i Saksonii - landach należących do dawnej NRD.Jakie zagrożenie wiąże się ze skrajnie prawicowymi koncertami? Głównym problemem jest agresja, spowodowana nadużywaniem alkoholu. Ponadto te koncerty spełniają funkcję społeczną - pozwalają podtrzymywać więzi między sympatykami neonazizmu, dzięki nim rekrutowani są nowi członkowie ultraprawicowych organizacji. Imprezy są również szansą na generowanie dochodów.