W poniedziałek w rejonie miasta Agadir w Maroku rozpoczęły się największe amerykańskie manewry wojskowe w Afryce, "African Lion 2022", w których bierze udział blisko 7,5 tys. żołnierzy z 13 krajów, w tym z Francji, Włoch, Holandii, Wielkiej Brytanii i Brazylii. Manewry z udziałem przedstawicieli NATO i Polski W manewrach uczestniczy także dowództwo wojskowe <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nato,gsbi,1028" title="NATO" target="_blank">NATO</a> - poinformowało na swoich stronach AFRICOM - Dowództwo Stanów Zjednoczonych w Afryce. Polska jest z kolei akredytowana w charakterze obserwatora przyglądającego się manewrom. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-baltops-2022-cwiczenia-nato-na-morzu-baltyckim-z-udzialem-fi,nId,6073084#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">BALTOPS 2022. Ćwiczenia NATO na Morzu Bałtyckim z udziałem Finlandii i Szwecji</a> Celem "African Lion" jest "wzmocnienie współdziałania sił USA z krajami partnerskimi i organizacjami regionu dla ograniczenia niestabilności, prowadzenia operacji pokojowych, przeciwstawienia się ugrupowaniom ekstremistycznym, utrzymania bezpieczeństwa granic oraz przeciwdziałania zagrożeniom transnarodowym" - czytamy na stronie AFRICOM. Obecność amerykańskich żołnierzy w Maroku w pobliżu granicy z Saharą Zachodnią jest interpretowana jako wsparcie dla Rabatu, udzielone po raz kolejny od uznania w grudniu 2020 r. przez byłego prezydenta amerykańskiego <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donalda Trumpa" target="_blank">Donalda Trumpa</a> suwerenności Maroka nad dawną kolonią hiszpańską. Maroko: Dystans Hiszpanii, zaangażowanie USA Stany Zjednoczone wielokrotnie podkreślały wagę relacji z Marokiem, akcentując jego rolę w stabilizacji regionu. USA i Rabat podpisały 10-letnią umowę o współpracy wojskowej w październiku 2020 r., od tamtej pory Maroko uczestniczy co roku w ponad 100 programach współpracy z armią amerykańską. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-wspolne-manewry-sil-powietrznych-japonii-i-usa-nad-morzem-ja,nId,6051073#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Wspólne manewry sił powietrznych Japonii i USA nad Morzem Japońskim</a> Hiszpańskie media zwracają uwagę, że Madryt po raz kolejny nie bierze udziału w ćwiczeniach. W tym roku ze względu na kryzys w relacjach z Algierią spowodowany przez "jednostronne" uznanie przez premiera Pedro Sancheza zwierzchności Maroka nad byłą kolonią hiszpańską - Saharą Zachodnią. Manewry szkoleniowe "African Lion" odbywają się w klimacie pustynnym i przy bardzo wysokich temperaturach. Ćwiczenia będą trwały do 30 czerwca także na terytorium Senegalu, Ghany i Tunezji.