Rosyjskie Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych stworzyło osiem miasteczek namiotowych. Hodowcy są do nich kierowani po przejściu badań lekarskich i dezynfekcji ubrań. Będą tam mieszkać do czasu przesiedlenia do specjalnie zrobionych szałasów koczowniczych. Obecnie są one ustawiane w tych rejonach tundry, gdzie nie stwierdzono występowania wąglika u zwierząt. Z powodu choroby do szpitali trafiło 100 hodowców reniferów i członków ich rodzin w Jamało-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Zakażenie bakterią potwierdzono u 24 osób. 12-letni chłopiec zmarł. Do tej pory z powodu epidemii wąglika padło 2500 reniferów. 58 tysięcy sztuk zaszczepiono. Rosyjska armia skierowała na zagrożone tereny specjalny, nowoczesny sprzęt do dezynfekcji.