We wspólnym komentarzu redakcyjnym chińsko - i anglojęzycznego wydania "Global Times" napisano, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-chiny,gsbi,4231" title="Chiny" target="_blank">Chiny</a> mają nadzieję na rozstrzygnięcie sporów drogą negocjacji. Autor komentarza dodaje jednak, że Chiny "powinny być przygotowane na konfrontację militarną". Dziennik przypomina zwiększoną obecność militarną USA w basenie Morza Południowochińskiego, co opisuje jako "prężenie muskułów". Sprawę sporów terytorialnych do Trybunału Arbitrażowego w Hadze skierowały Filipiny. Dziś w innej części Morza Południowochińskiego, w pobliżu rejonu, do którego prawa rości m.in. Wietnam, Chiny rozpoczęły manewry marynarki wojennej. W ostatnich latach Chiny coraz bardziej zaznaczają swoją obecność na spornych akwenach.Dyskusje na ten temat Pekin uznaje się za mieszanie się w wewnętrzne sprawy kraju.