- Musimy zbudować zjednoczony front przeciw Putinowi. Musimy wprowadzić ostre sankcje, a przede wszystkim musimy być gotowi na ukaranie go za wszystkie akty agresji, których się dopuszcza - dodaje. Krzysztof Berenda, RMF FM: Panie senatorze, czy dostrzega pan teraz ryzyko rosyjskiej inwazji na Ukrainę poza Krym? John McCain: - Docierają do nas informacje o tym, że Rosjanie przenoszą sprzęt i armię coraz bliżej ukraińskiej granicy. Nie wiem, czy inwazja nastąpi, ale wiem, że Putin ją szykuje. Co jest bardziej prawdopodobne? Klasyczna wojna w pełnej skali czy raczej kolejna zimna wojna? - Nie potrzebujemy teraz kolejnej zimnej wojny - przynajmniej z naszej perspektywy. To, co musimy zrobić, to uznać Władimira Putina za zwykłego pułkownika KGB, którym przecież jest. I w ten sposób musimy go traktować. Musimy zbudować zjednoczony front przeciw niemu, musimy wprowadzić ostre sankcje, a przede wszystkim musimy być gotowi na ukaranie go za wszystkie akty agresji, których się dopuszcza. To również oznacza, że musimy go ukarać za okupację Krymu, a także gruzińskiej Abchazji i Osetii Południowej. Mam teraz pytanie do Johna McCaina nie jako Senatora Stanów Zjednoczonych, ale jako do długoletniego żołnierza i bohatera wojennego. Czy amerykańscy żołnierze są gotowi przelać własną krew za Ukrainę, gdyby była taka potrzeba? - Wierzę, że Amerykanie są gotowi pomóc narodowi ukraińskiemu, na przykład dostarczając tutaj broń, dając pomoc wywiadowczą i szkoleniową. Oferujemy także pieniądze. Jestem przekonany, że Amerykanie nie zostawią Ukrainy. Cała rozmowa dziennikarza RMF FM z Johnem McCainem do przeczytania na RMF 24Krzysztof Berenda