Do pięciu ataków miało dojść w ciągu zaledwie 90 minut. Według "Daily Mail", sprawcy to dwaj mężczyźni, którzy jadąc na motorowerach rozpylali kwas na przypadkowe osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z ofiar doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu. Policja metropolitalna twierdzi, że sprawcy nie tylko rozpylali żrącą substancję na twarze przechodniów, ale jeszcze okradali swoje ofiary. Poszkodowani zostali natychmiastowo przewiezieni do szpitala. Jeden z podejrzanych nastolatków został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzuty wyrządzenia ciężkiej krzywdy oraz kradzieży. Obecnie przebywa w areszcie na posterunku policji we wschodnim Londynie. Jak doszło do ataków Rzecznik Policji Metropolitalnej powiedział, że pierwszą ofiarą był 32-letni mężczyzna, kierowca motoroweru. Sprawcy mieli rozpylić na jego twarz kwas, z chwilą gdy wjechali razem z nim w dzielnicę Hackney. Do zdarzenia miało dość około godziny 22:25 czasu lokalnego. 32-latek został transportowany do szpitala. Urazy jakich doznał, nie zagrażają jego życiu i zdrowiu. Drugi atak nastąpił około 30 minut później w okolicach Shorditch High Street. Pokrzywdzona osoba otrzymała pomoc lekarską i jej życiu również nie zagraża niebezpieczeństwo. Kolejny incydent nastąpił 20 minut później. Mężczyźni zaatakowali kwasem, dokonując jednocześnie kradzieży w okolicach Cazenove Road. Oficerowie znaleźli tam poszkodowanego i zabrali go do szpitala we wschodnim Londynie. Doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jego stan jest poważny. Następne 20 minut później, na Chatsworth Road został zaatakowany inny motocyklista, który stał w korku na ulicy. Ofiara została natychmiast przewieziona do szpitala. Obrażenia nie zagrażają jego życiu i zdrowiu. Po incydentach w Hackney, oficerowie zostali poinformowani o podobnym zajściu w Islington. O godzinie 22:49 czasu lokalnego podejrzewano, że przechodzień został oblany kwasem przez dwóch mężczyzn na motorowerach. Do zdarzenia miało dojść na skrzyżowaniu Upper Street i Highbury. Ofiara również została zabrana do szpitala. Policja wciąż bada sprawę i podejrzewa, że wszystkie ataki są ze sobą powiązane.