"W tym ważnym dniu składamy najlepsze życzenia wszystkim Polakom" - napisał w komunikacie Mantas Bartuszka, dyrektor generalny spółki LG. W komunikacie podkreśla się, że "Koleje Litewskie są mocno związane z Polską". "Mamy tu wielu partnerów i klientów, którzy poznali nas jako spółkę nowoczesną i gotową do niestandardowych rozwiązań. Od niedawna łączy nas też Rail Baltica (połączenie kolejowe - PAP). Znaleźliśmy więc sposób, by w naszych życzeniach mocno wybrzmiała kolejowa nuta" - czytamy. Mazurek Dąbrowskiego w wykonaniu siedmiu lokomotyw zabrzmiał pod batutą maestro Zbigniewa Lewickiego, koncertmistrza Litewskiej Państwowej Orkiestry Symfonicznej. "Najwięcej wysiłku wymagał dobór lokomotyw" "Cieszę się, że w ten niecodzienny sposób mogę również złożyć życzenia Polsce" - powiedział Lewicki. Podkreślił, że jest litewskim Polakiem i "to święto jest dla niego ważne". Mówiąc o przygotowaniach, które trwały ponad miesiąc, koncertmistrz wskazał, że "proces nie był łatwy i wymagał skupienia całego zespołu". Według słów dyrektora spółki "najwięcej wysiłku wymagał dobór lokomotyw". "Spośród wszystkich posiadanych pociągów pasażerskich i towarowych musieliśmy wybrać lokomotywy mające dźwięki o różnych tonacjach. To naprawdę trudne zadanie, ale końcowy efekt zadziwił nas wszystkich. Chyba nikt w Kolejach Litewskich do tej pory nie zdawał sobie sprawy, ile różnych dźwięków i tonacji mają lokomotywy" - podkreśla Bartuszka. Był to drugi utwór, który wykonały lokomotywy LG. W lutym tego roku, z okazji setnej rocznicy niepodległości Litwy, lokomotywy i maszyniści pod batutą maestro Donatasa Katkusa wykonały hymn tego państwa. Z Wilna Aleksandra Akińczo