Brytyjska monarchini jest głową państwa w Nowej Zelandii, podobnie, jak w pozostałych państwach Wspólnoty Narodów. Wizyta odbędzie się na zaproszenie premier Nowej Zelandii Jacindy Ardern, a w jej trakcie członek rodziny królewskiej "uhonoruje ofiary" zamachu, a także "odda hołd nadzwyczajnej empatii i solidarności, którą okazali w ostatnich tygodniach obywatele Nowej Zelandii". Szczegóły wizyty będą ogłoszone w najbliższych tygodniach. Bezpośrednio po ataku, do którego doszło 15 marca br., królowa Elżbieta II złożyła kondolencje "rodzinom i przyjaciołom tych, którzy stracili życie" w zamachu. 28-letni radykalnie prawicowy, antymuzułmański ekstremista zabił wówczas 50 osób i ranił kolejne 49 osób. "Jestem głęboko zasmucona przerażającymi wydarzeniami w Christchurch. Książe Filip i ja przesyłamy swoje kondolencje dla rodzin i przyjaciół tych, którzy stracili życie" - napisała monarchini. Jednocześnie dodała, że "składa hołd służbom ratunkowym i wolontariuszom, którzy zapewniają wsparcie tym, którzy byli poszkodowani". "W tych tragicznych chwilach moje myśli i modlitwy są ze wszystkimi Nowozelandczykami" - zapewniła.