Komisja sprawiedliwości Izby Reprezentantów USA poinformowała, że wszczyna śledztwo, które dotyczyć będzie m.in. utrudniania działania wymiaru sprawiedliwości przez prezydenta Donalda Trumpa, Russiagate i korupcji w administracji publicznej. Komisja zażądała też dokumentów dotyczących córki prezydenta Ivanki i jej męża oraz doradcy Trumpa Jareda Kushnera, a także synów Trumpa - Donalda juniora i Erica. Dochodzenie obejmie członków administracji prezydenta, osoby, które należały do sztabu wyborczego Trumpa, oraz jego firmę i fundację charytatywną. Komisja będzie między innymi badała sprawę spotkania syna i zięcia Trumpa, Donalda juniora i Jareda Kushnera z rosyjską prawniczką Natalią Weselnicką, które odbyło się w czerwcu, przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku, w Trump Tower - podaje dziennik "The Hill". Przedmiotem dochodzenia będą też kontakty osób ze sztabu wyborczego Trumpa i jego otoczenia z przedstawicielami Kremla oraz plany Trump Organization dotyczące nieruchomości w Moskwie. Prezydent USA zapytany, czy będzie współpracował z komisją sprawiedliwości Izby Reprezentantów w ramach śledztwa, które go obejmie, odparł: "współpracuję cały czas ze wszystkimi".