Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Strażacy i ratownicy górniczy wciąż mają nadzieję na znalezienie żywych osób. W akcji pomagają przeszkolone psy.Według wstępnych ustaleń, na prowizoryczny szyb, w którym znajdowali się górnicy, spadła lawina błota i kamieni.Ten wypadek przywodzi na myśl katastrofę z sierpnia 2010 roku, kiedy to w - także nielegalnej - kopalni w Chile zostało zasypanych 33 górników. Po spektakularnej, trwającej ponad 2 miesiące akcji, wszystkich udało się uratować.