W wyniku zejścia lawiny w Tyrolu zginęła dzisiaj 4-osobowa rodzina z Niemiec. Ich samochód zmiażdżyły zwały spadającego śniegu. W Pradze i Berlinie zostały zamknięte na kilka godzin tamtejsze lotniska. Czeskie władze ogłosiły stan klęski żywiołowej. Do pomocy w odgarnianiu śniegu wezwano wojsko. Policjanci apelują do czeskich kierowców, aby wyjeżdżali na drogi tylko w przypadku absolutnej konieczności. W Stanach Zjednoczonych natomiast w wyniku gwałtownej śnieżycy śmierć poniosło 11 osób. W okolicach stanu Virginia na drodze doszło do gigantycznego karambolu. Zderzyło się ze sobą 160 samochodów. Rannych zostało 15 osób.