Prowadzący śledztwo poinformowali, że sprawca działał samodzielnie i nic nie wskazuje na to, by atak był częścią szerszego spisku terrorystycznego. Władze Nowego Jorku wzmocniły jednak w mieście środki bezpieczeństwa. Policja nie ujawniła nazwiska sprawcy. Poinformowano jedynie, że napastnikiem był 29-letni mężczyzna. Amerykańskie media podają natomiast, że napastnik to 29-letni imigrant z Uzbekistanu Sajfullo Saipow. Od kilku lat mieszka w Tampie na Florydzie. Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo potwierdził, że po opuszczeniu furgonetki krzyczał on "Allahu Akbar" co po arabsku znaczy "Bóg jest Wielki". Niektóre media podają natomiast, że sprawców mogło być dwóch.W wyniku ataku terrorystycznego w Nowym Jorku zginęło osiem osób. Kilkanaście jest rannych.