W dokumencie, który Komisja Europejska ma dziś opublikować, jest mowa o nowych, strategicznych okolicznościach i wyzwaniach stojących przed Unią, które wymuszają nowe decyzje. Nie napisano wprost, że chodzi o prowadzoną przez Rosję politykę, ani o amerykańskich wyborach, ale w nieoficjalnych rozmowach urzędnicy właśnie na to zwracają uwagę. Komisja chce, by w nowym, unijnym budżecie po 2020 roku, na fundusz trafiało pół miliarda euro rocznie. Z tych pieniędzy ma być przede wszystkim finansowany rozwój nowych technologii dla przemysłu zbrojeniowego, później, funduszu miałby wspierać wspólne zakupy sprzętu. Pomysł wzmocnienia współpracy w dziedzinie obronności popiera Polska, ale przy zachowaniu suwerenności unijnych krajów. "Na temat wszystkich propozycji możemy rozmawiać, byle nie tracić prerogatyw narodowych" - mówił niedawno w Brukseli szef polskiej dyplomacji. O utworzeniu wspólnego, unijnego fundusz obronnego mają rozmawiać europejscy przywódcy na szczycie w przyszłym miesiącu.