Ćwiczenie było częścią trwających miesiąc manewrów "Rydwany Ognia". Samoloty - w tym jednostki bojowe i powietrzne tankowce - wystartowały z licznych lokalizacji w Izraelu i kierując się na Cypr, symulowały atak na oddalone od granic kraju cele, w tym <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-iran,gsbi,2646" title="Iran" target="_blank">Iran</a>. Największe ćwiczenia w historii Izraela <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-izrael,gsbi,2648" title="Izrael" target="_blank">Izrael</a> znacznie zwiększył poziom swojej gotowości i na przestrzeni ostatniego roku przedsięwziął wiele kroków mających przygotować wojsko do ataku na irańską infrastrukturę nuklearną - podał Jerusalem Post. Prowadzone ćwiczenia są największymi w historii kraju i angażują tysiące żołnierzy oraz rezerwistów.