Lawina odcięła drogi i zatopiła kilka wiosek. Wiele regionów zostało też podtopionych po otworzeniu przez władze licznych zapór wodnych. Krok ten miał zapobiec możliwemu niekontrolowanemu wyciekowi wody, co mogłoby być tragiczne w skutkach. W akcji ratunkowej bierze udział prawie 200 żołnierzy. Według danych indyjskich służb meteorologicznych, w tym roku w stanie Kerala dotychczas spadło o 17 proc. więcej deszczu niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Dwa tygodnie temu w wyniku powodzi w stanie Uttar Pradeś zginęło 58 osób. Każdego roku w powodziach spowodowanych deszczami monsunowymi w Indiach ginie kilkaset osób. Pora monsunowa trwa w tym kraju od czerwca do września.