Przeprosiny przeczytał przed kamerami prowadzący główne wydanie wiadomości stacji HTV, który powiedział, że do niedzielnego wydania "zakradł się błąd, spowodowany wykorzystaniem niesprawdzonych źródeł i skracaniem wiadomości“. HTV przeprosił za ten błąd polską i chorwacką opinię publiczną. "Na czele pochodu z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę szli najwyżsi przedstawiciele państwa, którzy przez nasz błąd zostali pokazani jako uczestnicy innego marszu, w którym brali udział przedstawiciele skrajnej prawicy. Oba pochody były rozdzielone policyjnym kordonem. W podpisie do materiału o marszu niezgodnie z prawdą powiedzieliśmy, że mowa o zgromadzeniu nacjonalistów. Jeszcze raz przepraszamy" - powiedział prowadzący wiadomości Goran Brozović. HTV wyemitowała w niedzielnym dzienniku materiał przedstawiający marsz "Dla ciebie Polsko“ oraz fragmenty przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy. Materiał opatrzono podpisem, że chodzi o "zgromadzenie ekstremistów, którzy domagają się czystej etnicznie Polski“. Na te słowa zareagował ambasador Polski w Chorwacji Andrzej Jasionowski, który zwrócił się do stacji z żądaniem sprostowania nieprawdziwych informacji. Nazwał materiał "niemożliwą do przyjęcia manipulacją“. "W państwowym marszu pod hasłem "Dla ciebie Polsko"“ wzięli udział polski prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, przedstawiciele rządu i Wojska Polskiego. Ani jednym słowem nie wspomnieliście, że marsz zorganizowały władze polskie“ - napisał Jasionowski. "W pochodzie wzięło udział około 250 tys. ludzi z całej Polski, a wśród nich rodziny z dziećmi, weterani wojenni oraz cywilni uczestnicy walk o wyzwolenie spod okupacji niemieckiej, którzy w czasie II wojny światowej walczyli z faszyzmem i nazizmem. Byłbym wdzięczny, gdyby Państwo skorygowali te informacje“ - podkreślił ambasador. Reakcja polskiego ambasadora została odnotowana przez większość znaczących mediów w Chorwacji.