W oświadczeniu Ismail el-Aszkar napisał, że obawia się, iż "siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej mogą stać się celem sił oporu (Hamasu - PAP), jeśli będą kontynuować ataki za Zachodnim Brzegu Jordanu". "Potępiamy te polityczne aresztowania i całą odpowiedzialnością za ich groźne konsekwencje obarczamy palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa i premiera Ramiego Hamdallaha" - dodał. Według agencji AFP wypowiedzi te zaostrzają kryzys między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami politycznymi. W piątek przedstawiciele palestyńskich władz poinformowali, że siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej aresztowały na Zachodnim Brzegu ponad stu członków Hamasu, którzy planowali przeprowadzenie ataków. Było to największe masowe aresztowanie przeprowadzone w ciągu jednej nocy od 2007 roku, kiedy w wyniku walk między Hamasem a lojalnym wobec Abbasa Fatahem, Hamas przejął całkowitą kontrolę nad Strefą Gazy. W sobotę Aszkar nazwał Fatah "bandą zdrajców i najemników".