W Atenach stanął prawie cały transport publiczny. W tej sytuacji wielu mieszkańców greckiej stolicy ruszyło do pracy samochodami, powodując wielkie korki. Centrum miasta było zamknięte dla ruchu samochodowego, ponieważ odbywały się tam dwa związane ze strajkiem marsze protestacyjne. Policja informuje, że w pokojowej demonstracji przed gmachem parlamentu w Atenach uczestniczyło ok. 7 tys. ludzi. Związki zawodowe domagają się od rządu cofnięcia cięć płac i emerytur, co Atenom narzucili międzynarodowi kredytodawcy podczas trwającego osiem lat programu ratunkowego dla pogrążonej w kryzysie finansowym Grecji. Program formalnie zakończył się w sierpniu, ale, jak się oczekuje, wiele przedsięwzięć oszczędnościowych będzie obowiązywać jeszcze przez całe lata, aby Grecja mogła utrzymać równowagę budżetową i spłacać zadłużenie.