Z badań wynika, że niemal jedna czwarta Rosjan - 23 procent - gotowa jest sprzedać swój głos wyborczy i to za niezbyt wielkie pieniądze. Niemal połowa z tych potencjalnie sprzedajnych wyborców może głosować na wskazanych polityków czy partie już za 5 tysięcy rubli, czyli 300 złotych. 14 procent badanych nie jest zdecydowana czy gotowa jest głosować w zamian za pieniądze. Prawie dwie trzecie badanych nie zamierza sprzedawać swojego głosu w trakcie wyborów. Jeśli uwzględni się sondaże wyborcze pokazujące popularność partii politycznych to potencjalnie sprzedajni wyborcy stanowią drugą siłę polityczną w kraju - po rządzącej partii Jedna Rosja.