Trzydziestoletnia obecnie Rosyln Corrigan twierdzi, że George Bush senior dotykał jej pośladków, gdy w 2003 roku wraz z matką pozowała z nim do zdjęcia po konferencji organizowanej przez CIA w Teksasie, w której uczestniczyła z rodzicami. Corrigan miała wówczas 16 lat, były prezydent - 79. "W pierwszej chwili byłam przerażona. Naprawdę czułam się zdezorientowana" - powiedziała magazynowi "Time". Kobieta zaraz po incydencie powiedziała swojej matce o tym, co się stało. W ostatnich tygodniach pięć innych kobiet ujawniło, że George Bush senior molestował je w miejscach publicznych. Biuro byłego prezydenta przyznało, że od czasu do czasu zdarzało mu się poklepywać kobiety po pośladkach, ale miało w tym nie być żadnego podtekstu seksualnego. Po oświadczeniu Rosyln Corrigan rzecznik 93-letniego byłego prezydenta Jim McGrath zapewnił, że George Bush nikogo nie chciał skrzywdzić. Dodał, że przeprasza on wszystkich, których mogło urazić jego zachowanie.