21-latek wykopał w piasku głęboką dziurę blisko wody, w miejscu gdzie dosięga przypływ. Gdy do niej wszedł, jedna z fal podmyła boki wykopu i uwięziła go. Mimo pomocy przyjaciół i innych osób obecnych na plaży mężczyzna utonął przed przyjazdem straży pożarnej. Do tragedii doszło wczoraj na plaży Barbatre na francuskiej wyspie Noirmoutier. Na Noirmoutier można dotrzeć z lądu podczas odpływu drogą, która zostaje zatopiona w czasie przypływu.