Celnicy zatrzymali Polaka w pobliżu miasteczka Cambrai na północy Francji. Kierowca przedstawił dokumenty, z których wynikało, że przewozi on z Hiszpanii do Holandii "materiały do produkcji rolnej" - głosi komunikat resortu wydatków publicznych. W samochodzie celnicy znaleźli jednak metalowy cylinder długości około dwóch metrów i o średnicy 1,2 metra, w którym zapakowanych było 286 paczek sproszkowanych konopi. Ważyły łącznie 522 kg. Polak stanął przed sądem w poniedziałek i został skazany na trzy lata więzienia, konfiskatę przemycanych narkotyków i 2 610 275 euro kary celnej - poinformował Darmanin. "Pozbawi to siatki przestępcze zysku oszacowanego na 4 mln euro" - dodał minister.