Zapytany przez agencję AFP, czy Ukraina gwarantuje tranzyt rosyjskiego gazu po fiasku negocjacji z Rosją, rzecznik Naftohazu Wałentin Zemlianski odparł: "Tak, naturalnie". "Europa otrzyma cały gaz, jaki Rosja jej dostarczy" - zapewnił także AFP przedstawiciel prezydenta Wiktora Juszczenki ds. bezpieczeństwa energetycznego, Bohdan Sokołowski. Ukraina zaapelowała do Rosji o "niezwłoczne wznowienie" rozmów, z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej, w celu przezwyciężenia impasu w kwestii dostaw rosyjskiego gazu. Notę dyplomatyczną w tej sprawie przekazano ambasadzie rosyjskiej w Kijowie. - Strona ukraińska proponuje, do czasu podpisania nowego kontraktu, utrzymanie tego samego poziomu dostaw i tranzytu gazu a także jego ceny - powiedział Bohdan Sokołowski. Dodał, że Ukraina gotowa jest rozpocząć nową rundę negocjacji "w nadchodzących dniach, a nawet godzinach". Poinformował też, że notę przekazano z inicjatywy prezydenta Wiktora Juszczenki. Wobec fiaska rozmów rosyjsko-ukraińskich na temat nowego kontaktu gazowego, rosyjski Gazprom zapowiedział odcięcie dostaw gazu na Ukrainę 1 stycznia o godz. 8.00 rano. Moskwa zapewniła, że będzie honorować podpisane kontrakty o dostawach gazu do Europy. Również ukraińska premier Julia Tymoszenko zapewniła w środę przewodniczącego Komisji Europejskiej Manuela Barroso, że nie będzie zakłóceń w tranzycie rosyjskiego gazu do państw UE.