Według szacunków egipskich naukowców, grobowiec pochodzi z czasów panowania XVIII Dynastii (1550-1292 r. p.n.e.), gdy rozpoczynał się okres szczytowej potęgi Egiptu. Krypta jest położona na zachodnim brzegu Nilu w nekropolii przeznaczonej dla arystokratów i najważniejszych urzędników na dworze faraona. Bezcenne znaleziska W środku grobowca archeolodzy znaleźli kolekcję bezcennych sarkofagów, mumii, biżuterii i wykonanych z drewna masek pogrzebowych. Odkryto również pomnik przedstawiający najprawdopodobniej złotnika w towarzystwie żony. W szybie krypty znaleziono też mumie osób zmarłych za panowania XXI i XXII Dynastii (XI-X w. p.n.e. oraz X-VIII w. p.n.e.). Archeolodzy dokładnie badają znalezione sarkofagi. Są one pokryte skomplikowanymi rysunkami w kolorach: czerwonym, niebieskim, czarnym, zielonym i żółtym. Malowidła przedstawiają rzeźbione twarze zmarłych - informuje Al-Dżazira. Seria odkryć w Egipcie To kolejne w tym roku ważne odkrycie archeologiczne w Egipcie. W kwietniu w innej krypcie w Luksorze odkryto osiem mumii, a miesiąc wcześniej pod podłogą domu w jednej z kairskich dzielnic nędzy znaleziono wielki pomnik z czasów antycznych. Rząd Egiptu liczy na to, że kolejne odkrycia dadzą nowy impuls słabnącej branży turystycznej w kraju.