Termin nie jest przypadkowy. W tym czasie na Morzu Barentsa będą trwały przygotowania do podniesienia Kurska. Wakacje w Polsce mają sprawić, że dzieci nie będą musiały na nowo przeżywać tej tragedii. Dzieci będą miały możliwość zapoznania się z kulturą polską. Jerzy Smoliński, rzecznik MON-u podkreślił, że dzieci spędzą te wakacje na koszt kilku wojskowych ośrodków wypoczynkowych. Dzieci na początku przyjadą pod Warszawę, potem odwiedzą Mazury a na końcu Półwysep Helski.