Walki we wschodniej Ghoucie zintensyfikowały się w niedzielę 18 grudnia. Od tego dnia prowincja bombardowana jest niemal bez przerwy, co paraliżuje codzienne życie jej mieszkańców. Bomby oraz pociski spadają nie tylko na ulice i domy, ale i na szpitale (według ONZ uszkodzonych zostało co najmniej siedem placówek), szkoły, targi i sklepy. - Życie mieszkańców Ghouty zagrożone jest nie tylko z powodu bombardowań, ale również utrzymującego się od miesięcy braku leków, wody i żywności. Wiele osób jest niedożywionych, pojawiają się także pierwsze doniesienia o przypadkach śmierci z głodu - mówi Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej. Ludność cywilna cierpi również w wyniku ofensywy wojskowej w północno-zachodniej części Syrii. Walki trwają m.in. w południowej części prowincji Idlib i Aleppo oraz na północy prowincji Hama. Sytuacja zmusiła do ucieczki ponad 200 000 osób zamieszkujących dotychczas te terytoria. Ich znaczna większość przemieściła się w głąb prowincji Idlib, która graniczy z Turcją i jest schronieniem dla ponad miliona uchodźców wewnętrznych z innych części kraju. Polska Akcja Humanitarna reaguje na tragedię ludności cywilnej w Syrii. W prowincji Idlib i Hama zapewnia dostęp do wody, żywności i godnych warunków sanitarnych ponad 100 tysiącom ludzi. PAH przygotowuje się również do udzielenia pomocy potrzebującym we wschodniej Ghoucie: jej skala i skuteczność zależy od środków finansowych, jakie uda się uzbierać w odpowiedzi na kryzys. Wesprzeć działania Polskiej Akcji Humanitarnej w Syrii możesz: - przelewem: Alior Bank S.A. 02 2490 0005 0000 4600 8316 8772 (z dopiskiem Syria) - poprzez stronę internetową: www.pah.org.pl/wplac/ - dołączając do klubu PAH SOS: www.pah.org.pl/klub-pah-sos/ i wspierając PAH comiesięczną darowizną