Analiza wykazała, że znaleziony olej nie był produkowany w Brazylii, podała agencja ochrony środowiska Ibama. Test wykazał również, że olej pochodzi z jednego źródła, które nie zostało jeszcze zidentyfikowane. Ropa naftowa jest testowana przed eksportem, aby upewnić się, że spełnia standardy rafinerii, do której jest wysyłana, i można ją zidentyfikować za pomocą pierwiastków chemicznych, informuje agencja informacyjna Reuters. Nie ma dowodów, że ryby i skorupiaki zostały skażone, ale co najmniej sześć żółwi morskich i ptaków morskich znaleziono martwych. W obszarach dotkniętych tym problemem trwa operacja czyszczenia. Wyciek, po raz pierwszy zidentyfikowany 2 września, obejmuje ponad 1500 km (932 mil) i został wykryty w 105 lokalizacjach w ośmiu stanach. Olej wpływał na dziką przyrodę i popularne plaże, w tym Praia do Futuro w Ceará i Maragogi w Alagoas. Władze uważają, że wyciek mógł pochodzić z tankowca, który wprawdzie płynie daleko od wybrzeża, ale władze lokalne podały, że dwie baryłki ropy naftowej znaleziono na dwóch plażach poza stanem Sergipe. <a href="https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/sara-bounaoui" target="_blank">Sara Bounaoui</a>