W całej Belgii pociągi kursują z dużymi opóźnieniami. Alarmy bombowe, które sparaliżowały w piątek duże dworce kolejowe w czterech belgijskich miastach, okazały się fałszywe - podała policja federalna. Po ogłoszeniu alarmów ewakuowano i dokładnie przeszukano dworce w Antwerpii i Leuven, a dworce w Brukseli i Gandawie jedynie dokładnie przeszukano. Fałszywe alarmy spowodowały poważne opóźnienia pociągów. Ogłoszono je po otrzymaniu kilku telefonów z ostrzeżeniem; w sprawie tej wszczęto dochodzenie.